Wnusia moja to mała pomocnica, więc uszyłam Jej fartuszek będzie śmiało pomagać babci w kuchni
Modelką jest lala jak widać po przejściach ha ha , ale fartuszek to niespodzianka.
Kolory wiadomo różowe, jak to dla dziewczynki.
Czekam na wnusie , która bardzo chętnie pomaga mi w kuchni, a fartuszek będzie chronił jej ubranka
Fartuszek zgłaszam na wyzwanie do http://projektwagiciezkiej.blogspot.com/2014/01/niekartkowe-wyzwanie-anniko.html
Długo mnie nie było ,ale to problem z internetem , zima robi swoje a jest niczego sobie - groźna i mroźna , Dziękuje za życzenia i ciepło zapraszam Anulka.
Piękny fartuszek, chyba pozazdroszczę Twojej wnusi i też taki sobie uszyję. Bo jest naprawdę cudny i słodki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Moja wnusia to mój skarb , pozdrawiam Anulka
UsuńKochana to Leneczka będzie radosna [ kuchnia Jej ] pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚliczny fartuszek. Pomocnica się nie ubrudzi, za to w kuchni to będziesz miała sprzątanie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny fartuszek dla małej kuchareczki.
OdpowiedzUsuńTroskliwa i zapobiegliwa babcia, śliczny fartuszek :)
OdpowiedzUsuńPiękny fartuszek i fajnie go ozdobiłaś. Powodzenia w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńBędziesz mieć pięknie wystrojoną pomocnicę :))
OdpowiedzUsuńFartuszek cudny , wykończenie haftowaną taśmą pięknie prezentuje się. Już widzę jak ślicznie będzie wyglądać Twoja wnusia , od razu przypomniały mi się fartuszki z moich czasów w których chodziło się do przedszkola. Buziaki zasyłam.
OdpowiedzUsuńKażda mała dziewczynka chciałaby taki :)
OdpowiedzUsuńna pewno wnusia bedzie zachwycona :) dzieki za udzial w wyzwaniu PWC :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń