Czasu więc na wypoczynek mało jednak, całe szczęście,że są niedziele......
Korzystamy z każdej wolnej chwili i pogody- ta nas w tym roku zaskakuje
Ogród mały, ale nawet Dusia uwielbia w nim być i wypoczywać- leżak był okupowany ha ha
Dusia to częsty gość, ale my też nie jesteśmy dłużni ostatnio będąc u Dusi spotkaliśmy, zaskoczenie ogólne.........
Dorotka z rodziną, super niespodzianka.
Fajni i kontaktowi- na takich Gości się Czeka
Odlatują już ptaki- będziemy na nie czekać.......
Pozdrawiam i dziękuję Anulka
Fajnie, że mieszkacie blisko siebie.
OdpowiedzUsuńDzieli nas 50 km, pozdrawiam Anulka
UsuńMieszkacie z Dusią tak bliski, obie macie piękne ogrody. Dobrze Wam razem i wspieracie się wzajemnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFakt, na Dusię zawsze można liczyć, pozdrawiam Anulka
UsuńOj Aniu, ale mnie zaskoczyłaś :) Miło się zobaczyć u Ciebie, hi hi. Bardzo się cieszę, że mogłyśmy się spotkać i pogadać, chciałabym to powtórzyć. A Dusia, wszędzie znajdzie leżaczek aby poleniuchować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie, Dorota i chłopaki.
Wiesz Dorotko w innym ogrodzie nie mam wyrzutów, ha ha Pozdrawiam Dusia
UsuńCała Dusia, ale niech tam odpoczywa należy się Jej, ściskam Dorotko ciepło Anulka
UsuńPamietam wakacje u babci ,szlo sie w buraki ,a wujek sie smial ,ze jak wychodze na pole to slonce ucieka :)) Maly ogrod ,ale Piekny i Wlasny i to cieszy :)) Cuudne spotkania mialyscie razem z Dusia :))) Pozdrawiam Serdecznie Cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńMamy to szczęście,że jesteśmy blisko, pozdrawiam Anulka
Usuńfajnie mieć dobrą duszę tak blisko ale Ja z Dusią na kilometry nie narzekamy ,tzn Ja nie narzekam hihi
OdpowiedzUsuń