Mało mnie na blogu, ciągle brakuje czasu , nie będę jednak pisać o problemach bo kto ich nie ma ?, a lepiej pochwalę się serwetką jaką udało mi się wydziergać
Błękitny kolor urzekł mnie , mało tego te małe cudo umieściłam tu
Jeszcze tylko kilka wstążek i łapacz snów gotowy , a może będzie tylko jak zawieszka , zobaczymy na dzień dzisiejszy jest jeszcze bez dodatkowych ozdób
Czas też pomyśleć o ozdobach wielkanocnych , ale właśnie ten czas - może Duśka zlituje się i podaruje mi co nie co , a ma już tego................zobaczcie
Przecież sobie wszystkich nie zostawi, [ byłam ostatnio i fotkę cyknęłam] jak myślicie? Zima na Podlasiu w pełni , śniegu w miarę i mróz nie wielki , więc taka w sam raz . Dziękuję ,że jeszcze o mnie pamiętacie , zapraszam i ciepło pozdrawiam Anulka