środa, 27 listopada 2013

Kolejne hafty

Powstają  kolejne hafty, te są przeznaczone dla  Dusi - co z nich stworzy zobaczymy.


Twierdzi ,że pomysł ma, a jak to moja przyjaciółka jak coś wymyśli to i zrealizuje - coś o tym wiem ha ha .


  Rosną też jak grzyby po deszczu orzechowe zawieszki


Troszkę je" udoskonaliłam " na łączeniu haftu z łupiną orzecha zrobiłam łańcuszek - takie bogatsze są.


Widziałam u koleżanki jak wykorzystała swoje zawieszki, ale nie mogę  powiedzieć[ za nim nie pokaże,] powiem tylko ,że pomysł świetny.


Hafty nadal powstają [ mąż śmieje się ,że na rynek z nimi pójdę ] ale zapewniam Was nie grozi mi to ,[ mając tylu znajomych] chętni do adopcji są , ciepło dziękuję za przemiłe komentarze , zapraszam na ciasteczka i herbatkę  z sokiem  malinowym   Anulka .

piątek, 22 listopada 2013

Co dostałam..........?

Dziewczyny , mówię Wam do Dusi warto jeździć ,szydełkuje , szyje i zawsze coś się dostanie - to dziewczyna o dużym serduchu. Zawiozłam obiecane hafciki, [ będą zawieszki]


Przywiozłam , moje drogie prześliczną  poduchę i bucik , ale jaki ......


"Bucik" na prezenty mikołajkowe świetny [ rozmiar taki,że pomieści dużo ] Dusia wie ,że co jak co ,ale but musi mieć odpowiednią wielkość ha ha [ zdjęcia od Dusi] mi siadł aparat.


Fajnie,że Ją mam , możemy zawsze na Siebie liczyć, dzięki Dusiu.
Nadal robię zawieszki , przyjemna praca, można zjeść orzecha i przy tym zrobić ozdobę


Czas tak szybko ucieka, ale to ma i dobre strony  [ bliżej do Świąt]  a ja te Święta uwielbiam, dziękuję za przemiłe komentarze, pozdrawiam i gorąco  zapraszam Anulka

wtorek, 19 listopada 2013

Orzechowa zawieszka

Muszę powiedzieć ,że pomysłowość dziewczyn  na blogu jest wielka , ostatno  u Leny http://lenkavcelka.blogspot.com/  widziałam bardzo pomysłowe zawieszki . Łupinka włoskiego orzecha i haftowana gwiazdka  tyle potrzeba żeby powstała urocza zawieszka. Zobaczcie ................


    Zawartość pałaszujemy, i mamy orginalną ozdobę świąteczną.


   Polecam , warto sprubować  zawsze to coś nowego .




Zabieram sie za hafty [ jak zobaczy D....] to wiadomo lepiej jak będe miała juz hafty ha ha , zapraszam do odwiedzin i za każde słówko wielkie dzięki pozdrawiam Anulka

piątek, 15 listopada 2013

Moje hafty i upominki

Haftuję , a raczej próbuję haftować , na tle Waszych prac to ja raczkuje , ale wciąga mnie to i mam z tego duże zadowolenie. Pochwalę się  jak wykorzystałam mój hafcik, który zdobi serducho.


Zawieszka pojedzie na aukcję.

Przedstawiony poniżej  haft , podarowałam Dusi, za bombeczki szydełkowe i piękną ręcznie malowaną bombkę  przez  Oxi .http://oxigra.blogspot.com/ta dziewczyna  ma nadzwyczajny talent.


Pewnie już ma  plany moja koleżanka względem tego haftu, tylko czekać jak się będzie chwalić , ha ha

Jestem w posiadaniu prześlicznych bombek, a za te cuda obiecałam Dusi [, na pewno domyślacie się] - ciasto! Sama nie piecze, a jest dużym łasuchem.


Otrzymałam tez kolorowe [ takie zamówiłam ]


Myślę ,że jak odwiedzę moją przyjaciółkę to jeszcze coś tam dostanę[ np. aniołków i dzwonków jeszcze mi nie dała ], więc mam nadzieję jeszcze na te cuda.

Gwiazdeczki  zrobiłam z myślą o zawieszkach z łupinką orzecha ,widziałam na blogu zagranicznym i naprawdę świetnie to wyglądało.


Dobrnęłam i mam  nadzieję,że wytrwaliście . Dziękuję za fantastyczne przyjęcie mnie do blogowego świata , zapraszam i ciepło pozdrawiam Anulka

poniedziałek, 11 listopada 2013

Mojej wnusi

Witajcie, tak bardzo cieszy mnie Wasze wsparcie i miłe słowa, a to dodaje zapału do pracy i spotkań z Wami .Ostatnio pokazywałam zaczęty sweterek , dobrnęłam do końca  i to co wyszło prezentuje  się tak .
Moja wnusia nie zbyt  chętna była  zostać modelką, więc posłużyłam się Zuzią


Sweterek wyszedł bardzo milusi i mam nadzieję ,że wnusia  z chęcią  będzie nosić


Widzicie zadowoloną  Zuzię ,ale myślę ,że taki uśmiech będzie i u mojej wnusi.
Ostatnio byłam u Dusi i jak to bywa nie mogłam wyjechać  bez upominku, tak , tak od mojej koleżanki zawsze wyjeżdża  się z czymś, a  była to bombeczka..


Oczywiście i obiecała jeszcze kilka [ w innych kolorach], mam nadzieję, że słowa dotrzyma.,w zamian zostawiłam jej kilka hafcików  [ ale nie zrobiłam fotek]  zobaczycie je później  na pewno już zagospodarowane  ale będą . Dziękuję serdecznie za wizyty , pozdrawiam milutko i zapraszam Anulka

czwartek, 7 listopada 2013

Jesień w ogrodzie

Oczywiście muszę pochwalić się ja też mam ogród, no nie tak duży jak mają inni ,ale kącik na wypicie kawki i upajanie się kwiatami [ latem ] posiadam . Jesienią wygląda to tak.........


Wiadomo jest szaro jak to jesienią .


Oczko projektu córci a przy wykonaniu pracowała cała rodzina .


Perukowiec trzyma się , nie daje się jesieni i dobrze jedyne ciepłe kolory w ogrodzie.
Mam nadzieję ,że wiosną i latem będę mogła pokazać o wiele więcej . Należę do osób, które na brak zajęcia nie narzekają jak już wiecie haftuję, szyję i szydełkuję , a zrobiłam pierwsze ozdoby


Mikołajkom doszyję guziczki i będą zawieszki do prezentów.


Uszyłam łapki [ będą miłym upominkiem ] dla koleżanki.
Cieszą mnie Wasze wizyty i miło witam Nowe obserwatorki  staram się odwzajemniać wizyty ,ale ten nie ubłagalnie szybko uciekający czas , czy Wam też brakuje kilku godzin do doby? Dziękuję bardzo cieplutko i zapraszam  Anulka

sobota, 2 listopada 2013

Długie wieczory.

Całe szczęście, że wieczory są coraz dłuższe , mogę więcej czasu poświęcić haftowaniu [ ozdoby świąteczne] i mam zamiar  zrobić kilka bombek , ale jak by co to już szukałam na blogach i po prostu zamówię [ ważne ,że można to zrobić ] .Pewnie zauważyłyście ,że moja wnusia to" oczko",  dla babci i chętnie robię Jej ubranka, tym razem uszyłam spodenki


Sztruks bardzo przyjemny w dotyku i cukierkowy kolor.


W połowie pasa wszyłam gumę , są  praktyczniejsze i  wygodniejsze.
Pokaże jeszcze jak Dusia wykorzystała motylka [ którego wyhaftowałam] , to to jeden z wielu upominków , które wraz z Dusią http://syndromkurydomowej.blogspot.com/podarujemy na aukcję .


  Mój haft


 Praca wykonana przez moją  przyjaciółkę mi się podoba , a Wam?

Jest mi bardzo , ale to bardzo miło ,że chętnie mnie odwiedzacie, dziękuję śliczne , a ja w miarę swoich możliwości [ gospodarstwo ma swoje wymogi] staram się Was odwiedzać pozdrawiam ciepło Anulka.