sobota, 15 lutego 2014

Słodko, słodko

Kochani  tak przy Walentynkach i sobocie pokażę  słodkości , jakie wspólnie z córcią upiekłyśmy


Koszyk przepysznych grzybków , znikają z koszyka w tempie błyskawicznym


Faworki , ale podane jako mrówkowiec to znaczy polane są miodem i posypane rodzynkami z makiem  - pychota  w tle stoi tort dla Dusi [ znowu ma imprezę ]
Dla odmiany dziergałam na drutach i wyszedł mi szal 2 metry, miś prawie okręcił się cały


Dziergało się bardzo przyjemnie , na początku przeraziło mnie ,że to ma być 2 metry , ale poszło o wiele szybciej jak myślałam. Haftuję zakładkę ,  to na następny post , dobrze ,że dni są coraz dłuższe więc można sobie pozwolić na więcej, a wiadomo w gospodarstwie jest co robić. Dziękuję za Wasze wizyty , komentarze i witam nowe twarze  pozdrawiam już tak w połowie wiosennie i zapraszam Anulka


13 komentarzy:

  1. te grzybki kusza straszliwie...może kiedys skuszę się je zrobić ? :)
    całość prezentuje się fantastycznie!!
    i szal super :)
    pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, jak pyszne są te grzybki, bo kiedyś je robiłam :)) Koszyczek też upieczony, cudo!
    Tort dla Dusi jest tak misternie ozdobiony, po prostu mistrzostwo!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dziwię się, że słodkości znikają - grzybki też lubię.. ort dla Dusi wygląda super :)
    Szal też niczego sobie. Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo efektowne wypieki, grzybki jak prawdziwe, a tort udekorowany super. Ciepły szal jeszcze się tej zimy przyda, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie grzybki obowiązkowo na Wielkanoc- pyszne są- pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne wypieki a ten koszy z grzybkami dzieło sztuki. Szalik piękny powstaje . Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszne smakowitości i w jak pięknej formie podane, a szalika słuszny kawał! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. smakowitości :) pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale pyszności, ja myślałam, że te grzybki to prawdziwe i już miałam zapytać gdzie je znalazłaś. Już mi ślinka pociekła. A szal super, aż miło się takim otulić.
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  10. Smakowicie, i ciepło , widzę w tle mój wspaniały torcik, przepraszam dla mnie , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  11. Anulko jak to się stało że aż tyle słodkości ominęłam ach - szal ci świetny wyszedł buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ pyszności! Ślinka cieknie na sam widok:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. mniam ! ale słodkości :)

    Zapraszam Cię serdecznie na mój blog z moim rękodziełem : decoupage, poduszki, ozdoby i dekoracje
    http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
    Zapraszam do grona obserwatorów
    już niedługo candy u mnie .
    Pozdrawiam Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń