środa, 4 lutego 2015

Błękitne cudo.......

Mało mnie na blogu, ciągle brakuje czasu , nie będę jednak pisać o problemach bo kto ich nie ma ?, a lepiej pochwalę się serwetką jaką udało mi się wydziergać


Błękitny  kolor urzekł mnie , mało tego te małe cudo umieściłam tu


Jeszcze tylko kilka wstążek i łapacz snów gotowy , a może będzie tylko jak zawieszka , zobaczymy na dzień dzisiejszy jest jeszcze bez dodatkowych ozdób


Czas też pomyśleć o ozdobach wielkanocnych , ale właśnie ten czas - może Duśka zlituje się i podaruje mi co nie co , a ma już tego................zobaczcie


Przecież sobie wszystkich nie zostawi, [ byłam ostatnio i fotkę cyknęłam] jak myślicie? Zima na Podlasiu w pełni , śniegu w miarę i mróz nie wielki , więc taka w sam raz . Dziękuję ,że jeszcze o mnie pamiętacie , zapraszam i ciepło pozdrawiam Anulka




5 komentarzy:

  1. Niebieska serwetka na prawdę jest cudna, piękny wzór wybrałaś Aniu. Kurki Dusi też są super, ta dziewczyna to ma pare w łapkach :)
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna serwetka, w dodatku w takim ładnym kolorze :) Kurki zauroczyły także mnie, są świetne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne wszystko, pozdrawiam z okolic grypy!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wy to obie z Danusia Cudenka tworzycie tymi zdolnymi paluszkami :))) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteście kochane , dziękuję , pozdrawiam Anulka

      Usuń